Są czasem takie genialne rzeczy, które powstają przez przypadek. Tak było tutaj. Fakt, kiedyś na śniadanie często jadłam kaszę manną, ale przeszło mi dawno i w tym momencie nawet nie pomyślałabym o tym, by robić jakikolwiek „zamiennik”. A jednak powstał. Przy okazji eksperymentów kulinarnych mających całkiem co innego na celu 😉 Z drugiej strony nie wiem jak mogłam na to nie wpaść wcześniej, bo kiedy już człowiek zrobi sobie taką kaszkę to przepis wydaje się zupełnie oczywisty. Zjadłam całą michę z ogromnym smakiem. Kaszka jest super pożywna (i super zdrowa – tyle kokosa!), jedna porcja rano powstrzymuje głód na długi czas. Jakby tego było mało – robi się ją w mig. 🙂
Grysik kokosowy (kasza manna bez glutenu) [bez zbóż, bez mleka (nabiału), paleo]
Czas przygotowania: 5 minut
Liczba porcji: 1
Składniki:
- 200 ml mleka kokosowego (użyłam akurat z puszki, ale domowe nada się równie dobrze)
- ok. 30 gramów mąki kokosowej (więcej lub mniej w zależności od tego jak gęste kaszki lubicie, plusem jest fakt, że nie musicie od razu decydować – mąkę można dokładać w trakcie i obserwować jak kaszka wygląda)
- 1 łyżka miodu
- dowolne ulubione dodatki: u mnie banan i bakalie
Mleko kokosowe z miodem wlewamy do rondelka, podgrzewamy. Kiedy będzie bardzo ciepłe (ale nie wrzące), zmniejszamy ogień na mały, dodajemy mąkę i mieszamy ok. pół minuty. Jeśli kasza jest za rzadka, można dodać mąki – aż uzyskamy pożądaną gęstość.
Wlewamy masę do miski, układamy dodatki, podajemy 🙂